Wyprawa fotograficzna do Toskani

18.09 – 25.09.2018

Toskania to rejon, którego chyba nie trzeba przedstawiać, absolutny raj dla każdego fotografa krajobrazowego. O wschodzie i zachodzie słońca zabierzemy Cię w specjalnie wyszukane przez nas miejsca, idealne do fotografowania pejzażu. W ciągu dnia będzie czas na odpoczynek i postprodukcję, a popołudnia spędzimy w cudownych, malowniczych miasteczkach. Nie zabraknie wyśmienitej włoskiej kuchni, wspólnych wieczorów integracyjnych i pysznego wina! 

Plan wyprawy

Dzień I – Warszawa – Rzym – Pienza

O godzinie 14:00 przylatujemy do Rzymu, odbieramy bagaże i ruszamy do naszej agroturystyki. Na miejscu będziemy ok. 18:00, zostawimy bagaże i ruszymy do pobliskiej miejscowości na kolację.

Dzień II – Sorano – Pitigliano

6:00 zapraszamy (chętnych) na pobliskie sprawdzone plenery. Zapolujemy na piękne światło wschodzącego słońca i poranne mgiełki, po czym wrócimy na śniadanie.

10:00 śniadanie i 4 godziny odpoczynku, który można spożytkować na sen, obróbkę zdjęć, spacery, lub inne aktywności.

14:00  ruszamy eksplorować cudowne miejscowości Sorano i Pitigliano.
Zostajemy tam na obiadokolację i zachód słońca.

23:00 Powrót do agroturystyki. 

Dzień III – Voltera – San Gimignano

6:00 zapraszamy (chętnych) na pobliskie sprawdzone plenery. Zapolujemy na piękne światło wschodzącego słońca i poranne mgiełki, po czym wrócimy na śniadanie.

10:00 śniadanie i 4 godziny odpoczynku, który można spożytkować na sen, obróbkę zdjęć, spacery, lub inne aktywności

14:00  ruszamy eksplorować Volterrę i San Gimignano, gdzie zjemy najlepsze lody na Świecie! Zostajemy tam na obiadokolację i zachód słońca.

23:00 Powrót do agroturystyki. 

Dzień III – Pienza i Val d’Orcia

6:00 zapraszamy (chętnych) na pobliskie sprawdzone plenery. Zapolujemy na piękne światło wschodzącego słońca i poranne mgiełki, po czym wrócimy na śniadanie.

10:00 śniadanie i 4 godziny odpoczynku, który można spożytkować na sen, obróbkę zdjęć, spacery, lub inne aktywności

14:00  ruszamy eksplorować rejon Val d’Orcia i kończymy dzień w pięknej malutkie Pienzie, gdzie zjemy kolację i sfotografujemy piękny widok na zachód słońca.

22:00 Powrót do agroturystyki. 

Dzień V – Civita di Bagnoregio

6:00 zapraszamy (chętnych) na pobliskie sprawdzone plenery. Zapolujemy na piękne światło wschodzącego słońca i poranne mgiełki, po czym wrócimy na śniadanie.

10:00 śniadanie i 4 godziny odpoczynku, który można spożytkować na sen, obróbkę zdjęć, spacery, lub inne aktywności

14:00  ruszamy eksplorować Civita di Bagnoregio i jego okolice. Zostajemy na obiadokolację i zachód słońca.

23:00 Powrót do agroturystyki

Dzień VI – Montepulciano – Crete Senesi

6:00 zapraszamy (chętnych) na pobliskie sprawdzone plenery. Zapolujemy na piękne światło wschodzącego słońca i poranne mgiełki, po czym wrócimy na śniadanie.

10:00 śniadanie i 4 godziny odpoczynku, który można spożytkować na sen, obróbkę zdjęć, spacery, lub inne aktywności

14:00  ruszamy eksplorować rejon Crete Senesi i kończymy dzień w pięknym Montepulciano, gdzie zjemy kolację i zostaniemy na zachód słońca.

21:00 Powrót do agroturystyki.

Dzień VII – Pienza – Rzym – Warszawa

6:00 zapraszamy (chętnych) na pobliskie sprawdzone plenery. Zapolujemy na piękne światło wschodzącego słońca i poranne mgiełki, po czym wrócimy na śniadanie.

8:30 śniadanie

9:30 wyjazd w stronę Rzymu

15:20 wylot do Polski

Cena 7 – dniowego wyjazdu wraz z opieką fotograficzną wynosi 3550zł, dla stałych klientów przewidujemy rabaty:

  • 100zł dla byłych kursantów
  • 200zł dla osób, które były już z nami na wyjeździe

Cena obejmuje:

  • zakwaterowanie (7 noclegów)
  • transport na miejscu
  • opiekę fotograficzną 
  • przewodnika
  • ubezpieczenie

Cena nie obejmuje:

  • biletu samolotowego ok. 500zł
  • wydatków osobistych
  • kosztów wyżywienia ok. 30E dziennie

Czy cena jest atrakcyjna?
Najlepiej ocenić to samemu porównując naszą ofertę z konkurencyjnymi. Chcielibyśmy jednak zwrócić uwagę na kilka aspektów, które warto wziąć pod uwagę przy porównaniach:

  • ilość noclegów
  • standard hoteli i transferu
  • wielkość grup
  • opieka fotograficzna
  • doświadczenie w organizacji podobnych wyjazdów
  • zakres świadczeń wchodzących w cenę wycieczki
  • legalność działania organizatora
EWENTUALNE ZMIANY PROGRAMOWE
Ponieważ wszystkie noclegi odbywamy w jednym hotelu w Toskanii, dopuszczamy możliwość zmiany kolejności realizowania programu, tak aby dopasować się do warunków pogodowych. 

WYŻYWIENIE
Śniadania będziemy robili sobie sami, a obiadokolacje zjemy w miejscowościach, które będziemy odwiedzimy. Zwykle grupa zasiada razem ale jeśli ktoś będzie chciał się odłączyć, to nie ma  z tym problemu.

OBSŁUGA, ORGANIZACJA, ODPOWIEDZIALNOŚĆ

  • Jakub Cegielski z QBEK STUDIO organizator i przewodnik.

PRZYDATNE INFORMACJE 

  • We Włoszech obowiązuje waluta Euro
  • Nie potrzebujemy wizy, ani specjalnych szczepień
Większość uczestników naszych wypraw to początkujący fotografowie, którzy odbyli podstawowy kurs fotografii w QBEK STUDIO, ale nie tylko. Czasami jeżdżą z nami osoby bardziej zaawansowane lub zupełnie „zielone” w temacie fotografii. Zdarzają się również osoby nie zainteresowane fotografią, które preferują intensywny wypoczynek, nastawiony na odkrywanie niesamowitych miejsc, w małej, zgranej grupie ludzi. Priorytetem jednak pozostaje fotografia, więc z chętnymi wstajemy na wschód słońca i staramy się dać każdemu komfort podczas fotografowania w postaci dużej ilości wolnego czasu. Przedział wiekowy uczestników jest bardzo szeroki. O ile w większości jeżdżą z nami osoby w wieku 30-50 lat, to na każdym wyjeździe mamy osoby zarówno młodsze, jak i starsze.
Zorganizowaliśmy już wiele wypraw w różne miejsca na świecie. Na każdym wyjeździe mamy kilka osób, które były z nami na innych wyjazdach, co jest dla nas najlepszym świadectwem tego, że ludzie wracają z wakacji z nami zadowoleni. Posiadamy status legalnego biura podróży z pozwoleniem na organizację wycieczek na całym świecie.  Jesteśmy wpisani do Rejestru Organizatorów Turystycznych Województwa Mazowieckiego pod numerem „1724”. Posiadamy Gwarancję Ubezpieczeniową na kwotę 386.416 zł wydaną przez AXA Towarzystwo Ubezpieczeń i Reasekuracji S.A. Dzięki temu nie musisz się obawiać, że pieniądze wpłacone na wyjazd przepadną.
Do tej pory byliśmy w: Maroko x 2, Tajlandii, Kambodży, Islandii, Toskanii, Portugalii, Norwegii, Japonii, Nowej Zelandii, Norwegii. Nie zdarzyły nam się żadne reklamacje, ani inne przykre przygody. Jednak najlepszym potwierdzeniem na to, że warto z nami jechać jest to, że na każdym wyjeździe mamy 30-50% uczestników z poprzednich wyjazdów, a niektórzy byli z nami więcej niż 3 razy. Relacje z poprzednich wyjazdów można zobaczyć tutaj.
Przede wszystkim jeździmy w małych grupach do 12 osób (zwykle ok. 8). Dodatkowo bardzo skrupulatnie przygotowujemy i planujemy nasze wyjazdy. Nie nastawiamy się na fotografowanie fresków w dziesiątkach kolejnych kościołów. Dbamy o to aby wyjazdy były zróżnicowane tematycznie i prowadzimy uczestników w miejsca przede wszystkim fotogeniczne. Nie zatrudniamy jednego przewodnika na wszystkie kraje świata, zawsze dopasowujemy specjalistę od danego kierunku. Nad opieką fotograficzną od zawsze czuwa bardzo doświadczony w tej materii Jakub Cegielski.
Aby zgłosić chęć uczestnictwa w wyprawie należy poinformować nas o tym korzystając z formularza w menu KONTAKT lub mailem na adres: info@kursfotografii.com

 

 

Relacje z poprzednich wypraw

Wrócili z czarnego lądu. – cali i zdrowi!

Wrócili z czarnego lądu. – cali i zdrowi!

Wróciliśmy z drugiej wyprawy fotograficznej do Maroka. Przejechaliśmy ok. 2500km uwieczniając południową część tego kraju. Przedzieraliśmy się przez zatłoczone miasta, suche pustynie i malownicze wybrzeża. Całość ekspedycji trwała 11 dni. W tym czasie udało nam się...

Wróciliśmy z wyprawy fotograficznej do Maroka!

Wróciliśmy z wyprawy fotograficznej do Maroka!

20 kwietnia wróciliśmy z wyprawy fotograficznej do Maroka, o której pisałem tutaj. W Maroku spędziliśmy dziesięć dni, w dziesięcioosobowej ekipie i przywieźliśmy dziesiątki świetnych zdjęć. Chyba śmiało możemy powiedzieć, że wyjazd był naprawdę udany! Bardzo dziękuję...